wtorek, grudnia 20, 2022

Święta w spektrum

Wczoraj po monitorującym spotkaniu zespołu ucznia w spektrum autyzmu naszła mnie taka refleksja.

Święta kojarzą nam się z czymś pięknym, wyjątkowym. Nie są one jednak tak odbierane przez wszystkich. 



Dość takim prowokacyjnym tytułem, chcę Cię zaprosić do rozważań na temat celebracji świąt, ich przeżywania przez dzieci, osoby w spektrum autyzmu. 

W szkole mam ucznia, o którym Wam już opowiadałam w kontekście terapii kropkami (tak to ten uczeń, który je uwielbia!). Podczas wczorajszego spotkania zespołu, w którym uczestniczyła również mama chłopca omawialiśmy postępy w terapii, funkcjonowanie chłopca. Robimy to na bieżąco i raz w miesiącu monitorująco. Wczoraj mama podzieliła się z nami, że chłopiec powiedział do niej, że się boi. Oczywiście, zaintrygowana mama drążyła temat... Okazało się, że chłopiec boi się, tego, że zaraz będą u niego goście, że będzie hałas, że nie będzie mógł sam się pobawić, że będzie inaczej niż zwykle...

Mój uczeń jest bardzo świadomy (mimo dopiero 8 lat!) swoich potrzeb. Komunikuje je od niedawna i to dla niego i dla nas jest dużym sukcesem terapeutycznym!

Ale... do czego dążę... Rozmawiaj ze swoim dzieckiem, uczniem w spektrum autyzmu o świętach. Pamiętaj o ich emocjach, ich potrzebach, które często są inne niż nasze. Porozmawiaj o tradycjach bożonarodzeniowych. Przygotuj na przybycie gości, już kilka dni przed świętami. 

👉Jeśli masz dziecko, które źle znosi hałas, przygotuj dla niego miejsce wyciszenia. Może to być karton w pokoju, ozdobiony według uznania dziecka, w którym włożysz kilka ledowych lampek, poduszkę do siedzenia, ulubioną zabawkę, książkę, gniotka. Powiedz, że to jest jego/ jej miejsce, gdy poczuje się przytłoczony/a, zmęczony/a lub będzie chciał/a odpocząć.  

👉Omówienie tradycji i sposobu celebracji tych dni w domu pomoże dziecku być spokojnym. Osoby w spektrum cenią sobie rutynę, daje im ona poczucie bezpieczeństwa. Dlatego postaraj się, aby w jak najmniejszym stopniu zaburzyć tą codzienną rutynę. Pamiętaj poczucie bezpieczeństwa jest ważne. 

Święta to też taki specyficzny czas- dużo kolorowych lampek, intensywne zapachy, grająca wszędzie kolęda. O ile nie mamy zaburzonej integracji sensorycznej,  z taką dawką bodźców (wzrokowych, słuchowych, węchowych, smakowych, dotykowych) jesteśmy sobie w stanie poradzić. Natomiast dla osób w spektrum może to być za dużo wszystkiego. Dążymy do nieprzebodźcowania. Każdy rodzic zna najlepiej swoje dziecko, wie, co przeszkadza, a co pomaga. Wsłuchaj się też w to, co mówi Twoje dziecko. 

👉Gdy czujesz, że Twoje dziecko jest przebodźcowane, zastosuj zabawy relaksacyjne lub przeczytajcie wspólnie książkę. 

👉Kolejną ważną kwestią jest nie zmuszanie. Nie zmuszaj dziecka do próbowania wszystkich potraw wigilijnych. Jeśli nie jest w stanie dokończyć posiłku, pozwól na odejście od stołu. Unikniesz wtedy frustracji i trudnych zachowań. 

 👉Nie zmuszaj do witania się z każdym poprzez przytulenie,pocałunki. Dla dziecka nie każdy członek rodziny jest na tyle bliski, by to zrobić. Zamiast tego zaproponuj dziecku piątkę, żółwika , pomachanie ręką lub skinienie głową. Przygotuj też na takie przywitanie rodzinę. 

Co Ty o tym myślisz? 

Aby święta były  przede wszystkim spokojne, niech będą przemyślane, zaplanowane. Wczuj się w potrzeby dziecka w spektrum autyzmu i przygotuj na to, co może być niespodziewane, inne niż codzienna rutyna. Niech Wasze Święta obfitują w radość wspólnego bycia razem!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © bluefingersbywiola , Blogger