piątek, września 20, 2019

Królewna Zosia i kolorowe kształty- klocki Dienesa

Do dziś pamiętam moje zajęcia na studiach z edukacji matematycznej. Matematyka nigdy nie była moją mocną stroną, ale uwierzcie mi dzięki tym zajęciom dowiedziałam się, że matematyka wcale ale to WCALE nie musi być nudna i schematyczna!



Drodzy Nauczyciele, a nawet i Rodzice!, przedstawiam Wam naukę matematyki w formie zabawy. Oczywiście weźmy pod uwagę fakt, że to co Wam dziś zaproponuje można wykorzystać w przedszkolu oraz w edukacji wczesnoszkolnej (klasy 1-3). 

Nauka w przedszkolu i w edukacji wczesnoszkolnej MUSI zawierać elementy zabawy. A zajęcia matematyczne dają nam tyle możliwości, że hoho!

Dzisiaj chce Wam zaproponować naukę figur geometrycznych za pomocą klocków Dienesa. Dzięki nim można przekazać wiedzę na temat: 
  • wyodrębnianie cech wielkościowych oraz ich porównywanie,
  • klasyfikowanie przedmiotów według cech jakościowych,
  • wyodrębnianie zbiorów, których elementy spełniają określone warunki,
  • określanie warunków spełnianych przez elementy danego zbioru,
  • podział zbioru na podzbiory,
  • wyznaczanie części wspólnej, sumy i różnicy zbiorów,
  • pojęcie zbioru pustego,
  • kształtowanie pojęcia relacji i funkcji, ze szczególnym uwzględnieniem relacji równoliczności zbiorów. 
Wiele inspiracja zabaw tymi klockami → KLOCKI DIENESA
Źródło: educol.pl

Źródło: edusklep.pl


Ja natomiast dzisiaj chce Wam przedstawić moją propozycję zajęć z wykorzystaniem tychże klocków. Jednak pragnę dodać, że jeśli nie macie wystarczającego budżetu na zakup takiej pomocy, śmiało możecie tworzyć swoje klocki, czy plansze. 

OPOWIADANIE " KRÓLEWNA ZOSIA I KOLOROWE KSZTAŁTY" 

Kiedyś zainspirowana napisałam opowiadanie, które śmiało można wykorzystać w ramach edukacji matematycznej przy pomocy klocków Dienesa. Zaznaczam, że opowiadanie może być wprowadzeniem do zabaw z klockami. Możecie w klasie/ w domu ukryć klocki w jakimś tajemniczym worku i.....

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma dolinami żyła sobie królewna o imieniu Zosia. Zosia, choć była małą dziewczynką mieszkała w ogromnym zamku, który otoczony był ze wszystkich stron  wodą. Woda ta jednak miała magiczne właściwości. Królewna Zosia nie do końca rozumiała, co to znaczy że woda ma magiczne właściwości. Postanowiła więc dowiedzieć się o magicznej wodzie.
Królewna Zosia przeszła przez ogród gdzie znajdowała się  dróżka do zamkowej przystani, po to aby zobaczyć jak wygląda woda. 
- Mokra, niebieska woda. Normalna woda- powiedziała królewna Zosia, dotykając lekko wody, która od razu zmieniła kolor na czerwony.
-To nie jest normalna woda!
- Kto to powiedział? – zapytała królewna troszkę przestraszona.
- Jestem strażnikiem Wody. Dbam o to, aby podróżni mogli bezpiecznie przedostać się do zamku. Za każdym razem, gdy dotykasz wody  bez tajemnej wiedzy, zmienia ona kolor i nie pozwala przedostać się podróżnym  ani do zamku, ani do krain odległych od naszej wyspy. Królewno Zofio, niedługo staniesz się królową, dlatego musisz wiedzieć jak należy obchodzić się z wodą otaczającą Twój zamek. Czy chcesz się tego nauczyć?
-Tak, oczywiście.  Ale czy to jest trudne?  - zapytała królewna Zosia
- Wiedza o Wodzie nie jest trudna dla tych co chcą ją poznać. Aby móc poruszać się po magicznej wodzie, musisz poznać  4 rodzaje kształtów: koło, kwadrat, trójkąt i prostokąt. Rozejrzyj się dookoła, przyjdź jutro i wskaż mi te wszystkie kształty, a poznasz wiedze tajemną.
Królewna Zosia nie wiedziała co ma zrobić. Słyszała wcześniej o Wszystkich tych kształtach. Jednak nie zastanawiała się gdzie one mogą być schowane.
Królewna poszła do maga. W końcu On wie wszystko o magii, może i Wszystkie kształty nie będą mu obce.
- Królewno Zosiu kształty są wszędzie. Rozejrzyj się po moim magowym gabinecie. Tu są okna. Okna mają kształt koła. A drzwi przez które weszłaś są w kształcie prostokąta. Kominek w którym rozpalam ogień ma kształt kwadratu. Nawet moja czapka niewidka przypomina kształtem trójkąt.
- Teraz już wiem jak wyglądają: koło, kwadrat, trójkąt i prostokąt! Pójdę ich poszukać.
Gdy królewna Zosia wyszła z domu Maga , od razu zauważyła, że jest on w kształcie kwadratu. Przed domem Maga rosły drzewa, które wyglądały jak zielone trójkąty. A obok nich spał magiczny smok Maga, w czarnej budzie w kształcie prostokąta. Ile tutaj  wszystkich kształtów- wykrzyknęła Zosia.
- Wyspa, na której mieszkam jest w kształcie koła. A zamek ma kształt prostokąta. Wieże  zamku są jak trójkąty, a kominy w kształcie kwadratów. – wyliczała Zosia.
Słońce, które świeci nad nami jest kołem, a trawa która rośnie przypomina małe trójkąty.
Z taką wiedzą, królewna Zosia poszła do strażnika Wody.
- Widzę, królewno, że poznałaś nasze Wszystkie kształty. Teraz proszę Cię zabierz klocki, które są umieszczone w brązowej skrzyni za Tobą.
Aby dowiedzieć się w jaki sposób poruszają się podróżni.: połóż koło obok koła.  A nad kołami , włóż prostokąt. Nad prostokątem postaw trójkąt. Kwadrat mieści się w prostokącie.  Czy już wiesz co to za pojazd?
- Tak, tak!  Przecież to królewski helikopter!
- Królewno Zosiu, aby przedostać się przez wielką wodę, musisz znać wszystkie kształty, dzięki nim możesz ułożyć co tylko chcesz! 

Co można zrobić z takim opowiadaniem i klockami?
Masę różnych inspirujących rzeczy!

Po pierwsze, dzięki opowiadaniu zaznajomiliście dzieci z figurami geometrycznymi, z ich nazwami i wyglądem. Trochę ubocznym elementem jest tutaj nauka, czy przypomnienie kolorów. 

Po drugie, możecie zaproponować dzieciom zabawę "Tajemnicze klocki":
Klocki są  ukryte w ciemnym worku. Każde dziecko wyciąga jeden klocek, musi powiedzieć jaki ma kształt , wielkości grubość oraz po czym to rozpoznał.
Następnie gdy każdy wylosuje klocek, Dzielimy grupę na mniejsze zespoły wg kolorów tych klocków. Każda grupa ma za zadanie ułożenie obrazka z tych klocków które posiadają. 

Po trzecie, wyszukiwanie różnych kształtów w otoczeniu dziecka. 

Po czwarte, pozwólcie dzieciom pobawić się klockami, pomanipulować nimi według własnego pomysłu. Zapewniam Was, że dzieci już same znajdą zastosowanie do takich klocków :)

Po piąte, możecie wykorzystać plansze, które są dołączone do klocków. 

Po szóste, wykorzystać zabawy, które proponuje Wam z bloga "Moje dzieci kreatywnie" (link wyżej). 

Jak podoba Wam się taka pomoc dydaktyczna? Jakie są Wasze pomysły na wykorzystanie klocków w edukacji matematycznej? 


Bibliografia: 
Maria Radwiłowicz, Zofia Morawska, Metodyka nauczania początkowego, WSiP, 1986.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © bluefingersbywiola , Blogger